Nawiązując bliską relację z drugim człowiekiem, zakochując się w sobie, zaczynamy widzieć świat w radosnych barwach. Wierzymy, że już zawsze będziemy równie szczęśliwi. I tak właśnie powinno wyglądać nasze wymarzone życie we dwoje! A życie wystawia nas jednak na próby. Czasem podstawi nogę, innym razem wypuści chochlika, żeby wprowadził odrobinę zamieszania. Część problemów jest dość błaha i nietrudna do pokonania, z innych nieporozumień będziemy się śmiali za kilka lat (bo przecież jeszcze nie dzisiaj) a inne mogą nas przerosnąć.

Nie wszystko w życiu da się przewidzieć i na wszystko przygotować, ale wchodzimy w związek małżeński / partnerski między innymi po to, aby być dla siebie wsparciem na każdym etapie wspólnego życia.

Jedną z trudniejszych sytuacji, w jakiej może znaleźć się człowiek, jest ciężka choroba bliskiej osoby lub własna. Choroba to wyzwanie nie tylko dla ciała, ale również psychiki. Z tego względu bardzo często bywa sprawdzianem dla związku. Choć wielu z nas deklaruje, że w razie problemów zdrowotnych partnera zapewniłoby mu niezbędne wsparcie i pomoc, rzeczywistość często weryfikuje podobne oświadczenia. Kiedy jednego z partnerów dotyka ciężka choroba, drugi musi sięgnąć do najgłębszych pokładów swojej miłości, cierpliwości i siły.

To właśnie zdrowy małżonek często jest jedynym opiekunem chorego partnera, bierze na siebie pełną odpowiedzialność nie tylko za jego samopoczucie, ale też za powadzenie domu i dbanie o rodzinę. Jest ogromna różnica między tym, gdy ktoś kiepsko się czuje i nie może zrobić obiadu, a sytuacją, gdy partner jest zbyt słaby, by samodzielnie utrzymać łyżkę z zupą. O ukochaną osobę troszczymy się nie tylko, gdy ma jesienny katar. W przewlekłych chorobach wsparcie zdrowego potrzebne jest znacznie dłużej.

…, w zdrowiu i w chorobie,…

Nigdy nie chorujemy  w pojedynkę – w pewnej mierze zakłócenie codziennego rytmu życia przeżywa również nasz partner i cała rodzina. Choroba wyciska na bliskich swoje piętno w pośredni sposób: stają się uczestnikami codziennego boksowania z jej skutkami, często czują się zaniedbali, osamotnieni i pozbawieni wsparcia (ponieważ cała uwaga koncentruje się na cierpieniu chorego), a także bezradni w obliczu problemów zdrowotnych ukochanej osoby.

Ciężka choroba wiąże się z konsekwencjami, które na co dzień wpływają na życie całej rodziny. Życie staje się  podporządkowane nowym schematom, wizytom lekarskim, konieczności pobytów w szpitalu oraz niezbędnej pomocy udzielanej choremu (związanej z dotykającą go niesprawnością). Nie do uniknięcia są różnego rodzaju zmiany i restrykcje zachodzące w funkcjonowaniu osoby chorej, jej bliskich oraz całego systemu rodzinnego.

Dobrze wiadomo że poważna choroba powoduje ogromny stres, który negatywnie odbija się na wielu dziedzinach życia, także na związku.

Co się zmienia w trakcie choroby jednego z partnerów?

  • komunikacja: porozumiewanie się oraz wyrażanie uczuć bywa bardzo trudne. Zarówno chory jak i opiekujący się nim muszą mierzyć się z własnymi słabościami, lękami oraz emocjami. Niełatwo zachować wówczas szczerą, otwartą postawę czy też dzielić się wszystkimi przeżyciami.
  • organizacja czasu: leczenie zmienia tryb życia oraz organizację czasu obojga partnerów w związku. Należy dokonać korekty kalendarza uwzględniając terminy badań oraz zabiegów leczniczych, a nierzadko wymusza zmianę krótko- oraz długoterminowych celów i planów życiowych obojga małżonków.
  • zmiana nawyków: choroba niesie ze sobą ograniczenia dotyczące m.in. możliwości wykonywania pewnych aktywności (np. wysiłku fizycznego) lub wymusza zmianę określonych przyzwyczajeń (np. przejście na dietę). Zmiany następują również w dotychczasowym podziale ról i obowiązków w rodzinie.
  • związek: w zależności od rodzaju choroby, może ona w różnym stopniu zaburzać życie intymne pary.
  • wartości: w wielu przypadkach wartości, które do tej pory były ważne dla partnerów (np. kariera, pieniądze, pasja) muszą zostać ponownie rozważone  lub zejść na dalszy plan.
  • wiedza: ciężka choroba nierzadko wymaga zdobycia specjalistycznej wiedzy np. na jej temat, dostępnego leczenia, w zakresie pielęgnacji lub diety. Braki w tym zakresie mogą negatywnie wpływać na codzienne relacje i stanowić przyczynę konfliktów.
  • finanse: specjalistyczne leczenie często okazuje się być kosztowne. W dodatku choroba ogranicza lub wręcz hamuje możliwości zarobkowania nie tylko chorego ale i drugiego partnera. Może się okazać, że w chory będzie wymagał całodobowej zawodowej opieki, co dodatkowo obciąży budżet domowy. Zdarza się nawet, że dochodzi do utraty płynności finansowej i problemów w spłacie dotychczasowych zobowiązań.

Choroba własna czy partnera to czas najwyższej próby w każdym związku a naszym celem powinno być trwanie przy bliskim człowieku, pomaganie mu i wspieranie go w trudnych chwilach, bo na tym właśnie polega miłość.

Aby skutecznie pomagać bliskiej osobie dotkniętej ciężką chorobą, należy skupić się przede wszystkim na jej potrzebach. Warto okazywać jej miłość, czułość i udzielać wsparcia, by pomóc jej nabrać siły do walki z problemami zdrowotnymi. Nieoceniona jest też empatia oraz wyczucie: nasze wsparcie nie może być ani minimalne, ale też nie przesadnie nachalne, zbyt obciążające skupianie się na chorym. Niezbędna jest także pomoc instrumentalna i fizyczna, związana z codziennym funkcjonowaniem i organizacją życia.

Ważnymi aspektami pomocy i opieki nad chorym są: umożliwienie leczenia, systematyczny kontakt z lekarzem prowadzącym, wzięcie na siebie większej części obowiązków domowych, zarządzanie finansami oraz sprawami urzędowymi i pomoc w pielęgnacji lub zaspokajaniu potrzeb fizjologicznych. Trwanie przy chorym jest szczególnie ciężkim zadaniem, wymaga delikatności, dyskrecji oraz pełnej akceptacji fizyczności chorego. Wymaga też wielu kompromisów i wyrzeczeń.

Miłość to ogromna odpowiedzialność za drugiego człowieka

Morze cierpliwości i ocean siły, jaki dajemy sobie w małżeństwie / związku partnerskim są kluczowe dla poczucia bezpieczeństwa każdego z nas. A przecież o to właśnie chodzi, alby w naszym związku czuć się kochanym i bezpiecznym.

Wsparcie emocjonalnie w małżeństwie / związku, rodzinie czy wśród osób sobie bliskich ma uzdrawiającą moc. Nawet dzięki krótkiej przyjacielskiej rozmowie czy zachowaniu, odciąga się uwagę od trudnej sytuacji i daje nadzieje na jej pokonanie. Poprawienie nastroju czy redukcja napięcia to najtańsze, najlepsze lekarstwo dostępne bez recepty dla każdego niezależnie od wieku i koloru włosów.

Wsparcia instrumentalnego, czyli potrzebnych zasobów, które można wykorzystać, by zmierzyć się z chorobą i jej konsekwencjami dostarczy Wam z pewnością dobra polisa małżeńska. W zależności od wybranych ochron może to być: pomoc materialna (finansowa), ofiarowanie czasu (szybsza realizacja leczenia, skrócenie drogi do uzyskania pomocy w specjalistycznych zagranicznych klinikach) czy wykonanie za potrzebującego jakiejś czynności (pomoc w organizacji rehabilitacji).

Jaki ostatecznie kształt otrzyma polisa małżeńska- zależy tylko od Was.

Dbajcie o siebie

BDG

Scroll to top